Creative & Media House

Bateau Creative & Media House to Agencja z pasją do nieszablonowego projektowania i tworzenia efektywnego komunikatu marketingowego. Stanowimy fuzję doświadczenia i młodej myśli kreatywnej, trafnie odpowiadając na potrzeby dynamicznie zmieniającego się otoczenia.

To, co nas wyróżnia to umiejętność czytania marek, definiowania ich potrzeb i osiągania jak najlepszych rezultatów kreowanych kampanii. Budujemy zaangażowanie odbiorcy, co czyni nasze projekty wyróżniającymi i efektywnymi.

nice to have you with us!

Pracujemy zespołowo – zawsze w dobrym stylu. Podążamy wartkim nurtem. Od strategii, identyfikacji wizualnej i werbalnej poprzez grafikę, animację, video, aż po precyzyjnie zaprojektowane doświadczenie konsumenta komunikatu. Na naszym pokładzie kreowane są silne marki, które podążają za trendami. A często potrafią je nawet wyznaczać.

Creative & Media House

agencja

  • marketing 360

  • kampanie ‘end to end’

  • social media

  • performance marketing

  • influencer marketing

  • foto&video content

  • film

studio

  • kreacja graficzna

  • branding

  • motion design

  • webdesign

media

  • strategie mediowe

  • planowanie budżetu

  • zakup mediów

let us support you!
They trusted us!
kim jesteśmy?

Bateau to ludzie – zespół utalentowanych projektantów, doświadczonych strategów, sprawnych producentów. Artystów, ekspertów i wizjonerów, których połączyła bezkresna radość tworzenia.

Ania Heimberger

sail with the best!

Kapitanem Agencji jest Ania Heimberger, która wzbogaca kompetencje załogi o wyróżniające się podejście biznesowe i znajomość potrzeb marketerów. Swoje bogate, ponad dwudziestoletnie doświadczenie zdobywała jako szefowa marketingu superbrandów takich jak InPost, Komfort, Rama, Violife, czy Makro. Jej know–how połączone ze światowej klasy projektowaniem i niepowtarzalną komunikacją pozwala nam kreować koncepcje skutkujące długotrwałą więzią z konsumentem, klientem, odbiorcą.

Ania Heimberger

Ania Heimberger
Co-founder

felietony

we share our know-how

Od pleografu do virala

Czy wiecie, że gdyby Polak – Kazimierz Prószyński – był nieco mniejszym perfekcjonistą, to dziś być może nie chodzilibyśmy do kina, tylko do pleo? Jego wyjątkowy wynalazek – pleograf – powstał wcześniej, niż kinematograf braci Lumière, ale to oni opatentowali swoje urządzenie jako pierwsi.

czytaj dalej

Nigdy nie jest za późno na strategię

Podobno Ludwik XIV powiedział: „Państwo to ja!”. Nie ma na to żadnych papierów, acz Król Słońce miał podstawy, by czuć się osobiście odpowiedzialny za brand „Francja” – w końcu wstąpił na tron jako niespełna pięciolatek, a potem na nim siedział przez 72 (słownie: siedemdziesiąt dwa) lata.

czytaj dalej

Status związku: to skomplikowane, ale opłacalne

Wszyscy siedzą na socjalach. Taka prawda. Siedzą, zamiast uczciwie wziąć się do roboty. Niektórym to się nawet na tych socjalach udaje nieźle obłowić. Co za czasy!

czytaj dalej

Romeo, nie porzucaj nazwy!

Czymże jest nazwa? To, co zowiem różą,/ Pod inną nazwą równie by pachniało;/ Tak i Romeo bez nazwy Romea/ Przecież by całą swą wartość zatrzymał*.

czytaj dalej

Z polecenia króla

Influenza, inaczej: Influenca. Za Słownikiem Języka Polskiego dawniej: grypa. Choroba zakaźna wywoływana przez wirusy, objawiająca się katarem, kaszlem, gorączką, bólem głowy i mięśni. Coś jakby Covid-19, tylko oswojona. Ale nic dobrego. Jak już chwyci, to nie dość, że człowieka wymęczy, to jeszcze człowiek innych zarazi.

czytaj dalej

Zdjęcia są ustawione, ale emocje prawdziwe

„Zdjęcie było ustawione, pocałunek był prawdziwy” – te słowa miała wypowiedzieć bohaterka fotografii „Pocałunek przed ratuszem” autorstwa Roberta Doisneau. Zdjęcie powstało w 1950 roku na zlecenie magazynu „Life”, ale znane stało się dopiero blisko 30 lat później, kiedy wydawca wykorzystał je na plakacie.

czytaj dalej

Poproszę jeden event

Wydarzenia specjalne i wyjątkowe:
spotkania, zebrania,
zgromadzenia, posiedzenia,

czytaj dalej

Co łączy Muchę, Warhola i Dalí z Twoją marką?

Kojarzycie Alfonsa Muchę? To taki gość, który na przełomie XIX i XX wieku malował kobiety w stylu Art Nouveau (znaczy: w anturażu witrażowym, otoczone arabeskami z kwiatów, owoców, liści i innych fantazyjnych zawijasów). Ze zmiennym powodzeniem – aż do czasu, kiedy otrzymał zamówienie na plakat spektaklu z udziałem Sary Bernhardt.

czytaj dalej

Copy that!

Obowiązek obowiązkiem jest – piosenka (reklama/strona/ulotka/aplikacja) musi posiadać tekst. Nie ma przeproś. Można sobie mówić o społeczeństwie obrazkowym, a prawda jest taka, że dobry tekst generuje dwa razy więcej konwersji niż atrakcyjny design. Strony ze słabym tekstem mają zdecydowanie wyższy współczynnik odrzuceń.

czytaj dalej

To nie tylko kurtka, samochód i napój

Bądźmy szczerzy – kto z nas kupuje kurtkę wyłącznie po to, żeby nie marznąć, napój, żeby zaspokoić pragnienie, a samochód tylko dlatego, żeby się sprawnie przemieszczać?

Więcej! Przecież my wcale nie kupujemy kurtki! Kupujemy szyk z wybiegów i glam z Instagrama.

czytaj dalej

Pajęcza sieć digital marketingu

Statystycznie Polak spędza w sieci około 51 godzin w tygodniu (czyli ponad dwie doby). Z tej puli 16 godzin poświęca pracy, a przez 35 oddaje się niezwiązanym z nią obowiązkom i przyjemnościom. Przez 4,5 godziny korzysta z serwisów VOD, prawie 3,5 godziny słucha muzyki. 7 godzin spędza w mediach społecznościowych, przez 6,5 godziny ogląda filmiki.

czytaj dalej

Co ma wspólnego kukurydza z reklamą?

Kuuukurydza gotowanaaa, ooorzeszki w karmeluuu! Myślisz: najgorzej. Lamentujesz: człowiek cały rok zasuwa jak mrówka, żeby sobie przez ten tydzień lub dwa spokojnie pobyć foką w słoneczku i morskiej bryzie, a tu mu ktoś znienacka sypie w uszy kukurydzą i orzeszkami w karmelu. Chociaż… w sumie… a jakby tak kolbę tej kukurydzy?

czytaj dalej

Kampania czyli gra o wszystko

Kampania i reklama co ma ze sobą wspólnego. Pomyślmy… poszukajmy definicji. Poświęciliśmy chwilę, aby pochylić się nad zabawnymi definicjami.

czytaj dalej